Cukrowa kolacja


Termin co prawda inspirowany Glogerem, odnoszący się do weselnej części życia młodożeńców, ale pasuje do warszawskiego wątku o słodkościach.
Pączki Bliklego, czekolada Wedla i inne pyszne desery, które znajdziemy w wielu cukierniach i kawiarniach. Nie będziemy jechać do Wadowic na papieską kremówkę. Wszak Warszawa ma tak wiele smakowitości w swoich lokalach, że nasza podróż dalej odbywać się będzie tramwajem. Może nie zawsze linią nr 4 – a czasami i do autobusu wsiądziemy lub metra, by dojechać w nasze upragnione miejsce.

Łasuchem chyba każdy z nas się urodził. Jedni tę cechę rozwinęli, inni stłumili w sobie ale ciacho to jest to, na co damy się skusić. Sam fakt, że słowo ciacho weszło do słownika w relacjach damsko – męskich, świadczy o jego wcześniejszym kontekście i znaczeniu.

Koneserem słodkości nie jest ten, kto zje pączka bez oblizywania się, ale ten, kto naprawdę wie, gdzie w Warszawie można zaprosić przyjaciół, by wspólnie cieszyć się pocałunkami kremówek, uśmiechem słodkich omletów i oklejającymi usta lukrowanymi pączkami.

A więc – zapraszamy na ciacho w Warszawie!

ps.
Kto zje lukrowanego pączka bez oblizywania się? ;-)

Komentarze

Najczęściej czytane